Wyciągamy "Pomocną dłoń" do potrzebujących
Ruszyła trzecia edycja działań pn. „Pomocna dłoń” związanych z pomocą osobom bezdomnym oraz potrzebującym w okresie zimowym.
Statystyki pokazują, że dotychczasowe akcje przyniosły wymierne korzyści - nie odnotowano w ciągu dwóch ostatnich lat żadnego zgonu z powodu wychłodzenia. Udało się natomiast uratować dwie skrajnie wyziębione osoby.
Komendant Krzysztof Szymański przypomniał sytuację związaną z zaginięciem na terenie Ostrołęki kobiety. W akcję poszukiwawczą włączyła się Grupa Ratownicza „Nadzieja”. Dzięki terenowemu sprzętowi grupy udało się przeczesać bardzo trudne tereny. Gdyby poszukiwania potrwały godzinę dłużej, kobiety prawdopodobnie nie udałoby się uratować. Na szczęście akcja miała szczęśliwy finał.
Instytucjom i osobom zaangażowanym w działania podziękował prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik.
- Wasza służba jest wyjątkowa, a jednocześnie bardzo trudna. Niesiecie bezinteresowną pomoc. Statystyki pokazują, że te działania są bardzo potrzebne, a cała akcja się sprawdza. Jest to program, w ramach którego niesiemy realną pomoc potrzebującym - mówił prezydent Łukasz Kulik.
Służby zaangażowane w akcję będą cyklicznie kontrolowały miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne.
Porozumienie na realizację trzeciej edycji programu „Pomocna dłoń” w piątek, 13 grudnia w ostrołęckiej komendzie policji podpisali prezydent Łukasz Kulik, komendant miejski policji podisnp. Krzysztof Szymański, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie Elżbieta Mierzejewska-Nicewicz, prezes Grupy Ratowniczej „Nadzieja” ks. dr Radosław Kubeł, naczelnik Wydziału Operacji Państwowej Straży Pożarnej brygadier Tadeusz Drozd oraz p.o. komendanta Straży Miejskiej w Ostrołęce Grzegorz Gawkowski.