Szykujemy się do wiosennych remontów
Tegoroczna zima pozostawi niewątpliwie poważne ślady swojej obecności na ostrołęckich ulicach. Pierwsze naprawy uszkodzonych nawierzchni prowadzone są już mimo niesprzyjających warunków przez pracowników Zakładu Obsługi Oświaty i Aktywnego Zwalczania Bezrobocia.
Na miejskie ulice wyjechały recyclery przerabiające zerwany destrukt na masę bitumiczną do łatania dziur. W czasie zimy przeszkolono czterech pracowników ZOOiAZB w Ośrodku Centralnego Szkolenia Maszynistów we Włocławku. Ukończyli specjalistyczne kursy obsługi recyclerów i maszyn drogowych służących do naprawy nawierzchni. Dziś jeden z zespołów pracował na ulicy Ostrowskiej. Miasto dokupiło ostatnio nowy sprzęt i teraz dysponuje dwoma recyclerami , o mocy przerobowej dwóch i pół tony destruktu. Na razie jednak większość ubytków musi poczekać na stopnienie śniegu i dodatnie temperatury. Reperowane są jedynie te uszkodzenia, które stwarzają poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego. Wiosną ekipy ZOOiAZB będą pracowały pełną parą przy usuwaniu zimowych uszkodzeń. Na razie wszyscy musimy przeczekać pogodowe utrudnienia i ich skutki , zdejmując nogę z gazu.
Na miejskie ulice wyjechały recyclery przerabiające zerwany destrukt na masę bitumiczną do łatania dziur. W czasie zimy przeszkolono czterech pracowników ZOOiAZB w Ośrodku Centralnego Szkolenia Maszynistów we Włocławku. Ukończyli specjalistyczne kursy obsługi recyclerów i maszyn drogowych służących do naprawy nawierzchni. Dziś jeden z zespołów pracował na ulicy Ostrowskiej. Miasto dokupiło ostatnio nowy sprzęt i teraz dysponuje dwoma recyclerami , o mocy przerobowej dwóch i pół tony destruktu. Na razie jednak większość ubytków musi poczekać na stopnienie śniegu i dodatnie temperatury. Reperowane są jedynie te uszkodzenia, które stwarzają poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego. Wiosną ekipy ZOOiAZB będą pracowały pełną parą przy usuwaniu zimowych uszkodzeń. Na razie wszyscy musimy przeczekać pogodowe utrudnienia i ich skutki , zdejmując nogę z gazu.