Strażnicy miejscy mają ręce pełne roboty
Jedni zostają w domach, aby się nie narażać, oni każdego dnia ryzykują, aby pomagać innym.
Ostrołęccy strażnicy miejscy, bo o nich mowa, mają ręce pełne roboty. Już od kilku dni dostarczają paczki z żywnością do osób najbardziej potrzebujących, wskazanych przez MOPR. Odbierają też zakupy ze sklepu i dowożą je po godz. 16.00 do mieszkańców zgłaszających taką potrzebę do MOPR-u. Są to głównie seniorzy, osoby schorowane, samotne, niepełnosprawne, a także przebywające w kwarantannie domowej.
Żywność będzie dostarczana codziennie, również w soboty. W międzyczasie mundurowi przemierzają radiowozami ostrołęckie ulice z megafonami apelując do mieszkańców o pozostanie w domach.
Działania będą prowadzone każdego dnia, aż do odwołania.
O pomocy w robieniu zakupów można przeczytać w artykule pt. "Plakatujemy miasto!" oraz "Pomoc w zakupach już nie tylko dla seniorów".
O pomocy w robieniu zakupów można przeczytać w artykule pt. "Plakatujemy miasto!" oraz "Pomoc w zakupach już nie tylko dla seniorów".