Ostrołęka w Orszaku
Po raz drugi kilka tysięcy mieszkańców naszego miasta wzięło udział w Orszaku Trzech Króli. Barwny korowód przemaszerował od kościoła Zbawiciela Świata do hali sportowo – widowiskowej im. Arkadiusza Gołasia. Po drodze w kilku punktach młodzież odtworzyła jasełkowe sceny związane z przyjściem Chrystusa na świat.
Tegoroczny Orszak maszerował pod hasłem „Radość i pokój w rodzinie. Proszę. Dziękuję. Przepraszam”. Te trzy słowa przyporządkowane były mędrcom i ich dworom zdążającym w pochodzie. Wśród uczestników nie zabrakło przedszkolaków i ich starszych kolegów przebranych za owieczki, aniołki i pasterzy. Uczestników Orszaku kusiły do złego „diabły”. W czasie przemarszu na pięciu scenach odtworzono jasełkowe przedstawienia : "zwiastowanie pastuszkom", "walka aniołów i diabłów", "kuszenie", "dwór Heroda" i "stajenka". Za barwnymi kolumnami Trzech Króli podążali licznie ostrołęczanie przystrojeni w korony i zaopatrzeni w śpiewniki. Nie zabrakło wśród nich samorządowców z rodzinami. Animuszu uczestników Orszaku nie popsuła nawet mroźna pogoda. Przejście przez Ostrołękę zakończyła wspólna modlitwa pod przewodnictwem JE ks. Biskupa Janusza Stepnowskiego.
Tegoroczny Orszak maszerował pod hasłem „Radość i pokój w rodzinie. Proszę. Dziękuję. Przepraszam”. Te trzy słowa przyporządkowane były mędrcom i ich dworom zdążającym w pochodzie. Wśród uczestników nie zabrakło przedszkolaków i ich starszych kolegów przebranych za owieczki, aniołki i pasterzy. Uczestników Orszaku kusiły do złego „diabły”. W czasie przemarszu na pięciu scenach odtworzono jasełkowe przedstawienia : "zwiastowanie pastuszkom", "walka aniołów i diabłów", "kuszenie", "dwór Heroda" i "stajenka". Za barwnymi kolumnami Trzech Króli podążali licznie ostrołęczanie przystrojeni w korony i zaopatrzeni w śpiewniki. Nie zabrakło wśród nich samorządowców z rodzinami. Animuszu uczestników Orszaku nie popsuła nawet mroźna pogoda. Przejście przez Ostrołękę zakończyła wspólna modlitwa pod przewodnictwem JE ks. Biskupa Janusza Stepnowskiego.