Dzień Ludzi Bezdomnych
Dziś obchodzimy Dzień Ludzi Bezdomnych.
Jest to nieformalne polskie święto, którego istnienie zainicjował twórca stowarzyszenia Monar i Ruchu Wychodzenia z Bezdomności Markot - Marek Kotański.
Dzień ten jest doskonałą okazją do zwrócenia uwagi społeczeństwa na problemy ludzi pozostających w kryzysie bezdomności oraz przełamania stereotypów o tych osobach. Do dzisiejszego dnia część społeczeństwa traktuje tych ludzi z góry, z pewną odrazą. Jak informuje Mariusz Łuba, przewodniczący Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Ostrołęce nie wszyscy zdają sobie sprawę, z jakim problemem borykają się te osoby i dlaczego trafiły na ulicę. Zaznaczyć trzeba, że częstym „zapalnikiem” w sytuacji jakiej się znaleźli, są nie tylko tragedie życiowe, ale także choroba alkoholowa, która pozostaje z nimi do końca życia.
- Nie przechodźmy obojętnie, zwróćmy uwagę, zapytajmy. Ludzie pozostający w kryzysie bezdomności także chorują i zdajmy sobie sprawę, że możemy być jedyną osobą, która będzie miała wpływ w danej chwili na życie drugiego człowieka - mówi Mariusz Łuba, przewodniczący MKRPA.