100 km na 100- lecie Niepodległości
Takie wyzwanie podjął i dystans ten pokonał rowerem Jerzy Grabowski. Przewodniczący Rady Miasta uczcił w ten sposób narodziny wnuka, noszącego imię po dziadku oraz nadchodzącą rocznicę odzyskania Niepodległości.
Choć w młodości ścigał się na rowerze i do dziś kolarstwo jest jedną z jego pasji, to sam przyznaje, że bez pomocy i asekuracji Jarosława Sendera, z którym stworzyli mały team, pokonanie tej odległości byłoby trudne. - Jestem przecież w grupie zawodników 60+ i było to dla mnie spore wyzwanie – mówi Jerzy Grabowski.- Chcę ten przejazd zadedykować przede wszystkim Ojczyźnie, mojemu szóstemu wnukowi Jerzykowi i mieszkańcom Ostrołęki, cieszącym się wraz ze mną tym, że nie musimy o Niepodległą walczyć z bronią w ręku i żyjemy we wspaniałych czasach, ciesząc się naszymi rodzinami, dziećmi i wnukami. Specjalne podziękowania dla „podciągającego” mnie na trasie kolegi Jarka -.
Obu panom gratulujemy formy i wyniku oraz czekamy na następne wyzwania. Może tak wokół Mazowsza ?