Ustalamy przyczynę podtopień placu Bema. Będą utrudnienia
Po gwałtownych ulewach plac Bema zamienia się w rwące potoki, przez co piesi, rowerzyści, a także kierowcy osobówek mają problemy z poruszaniem się. Dziś w godzinach od 10.00 do 13.30 OPWiK Sp. z o.o. przeprowadzi inspekcję kamerą monitoringu wizyjnego kanałów deszczowych odprowadzających wody opadowe z rejonu placu Bema.
Prace będą wymagały zawężenia zjazdu od strony ulicy Obozowej w stronę ulicy Kilińskiego, utrudniony będzie również zjazd w ulicę Króla Jana Kazimierza.
- Prace, które zleciłem naszej miejskiej spółce OPWiK, mają na celu sprawdzenie poprawności działania kanalizacji deszczowej w rejonie placu Bema oraz wykonanie diagnostyki częstych podtopień wodami opadowymi wyżej wymienionego rejonu. Chcemy rozwiązać problem, który pojawia się od wielu lat podczas gwałtownych opadów deszczu - informuje prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik.
Nad bezpieczeństwem kierowców i przechodniów podczas prowadzonych prac będą czuwali funkcjonariusze Straży Miejskiej w Ostrołęce.